wtorek, 7 marca 2017

Trekking w Himalajach – wiza, pozwolenia, waluta

trekking w himalajach
Witajcie! Od czasu gdy napisałem Wam o tym jak spełniłem swoje marzenie i pojechałem na trekking w Himalaje dostaję sporo maili z różnego typu pytaniami o mój wyjazd. Najczęściej ciekawi Was jak wygląda kwestia wizy, gdzie spać, gdzie jeść, czy warto wynająć tragarza itp. Stwierdziłem, że najlepiej będzie odpowiedzieć na to wszystko tu, na blogu. Dziś będzie trochę o wizie, wszelkiego rodzaju pozwoleniach i walucie, którą warto zabrać na trekking w Himalajach
trekking w himalajach
Na początek kwestia załatwiania wizy do Nepalu. Wszystko załatwiamy na miejscu, po wylądowaniu. Z kraju należy zabrać co najmniej jedno zdjęcie paszportowe (na wszelki wypadek warto wziąć dwa), na lotnisku dostaniemy do wypełnienia specjalny formularz. Cena waha się w zależności od długości deklarowanego pobytu. Wiza na 2 tygodnie to wydatek rzędu 25 USD, na miesiąc – 40 USD, 3 miesiące – 100 USD. Kolejną ważną kwestią jest waluta, w jaką się zaopatrzymy przed naszym wyjazdem na trekking. Jedni polecają zakup lokalnych rupii nepalskich, inni obstawiają przy tym, że wystarczy mieć przy sobie dolary. Tymi ostatnimi bez problemu można płacić w miejscach typowo turystycznych, jednak moim zdaniem lokalną walutę również warto mieć przy sobie – kto wie czy nie przyjdzie nam ochota oddalić się nieco od uczęszczanych szlaków. Pieniądze najlepiej wymienić w większych miastach takich jak Katmandu czy Pokhara, kantory są także bezpośrednio na trasie prowadzącej pod Everest – w Lukli i Namche Bazaar. 
trekking w himalajach
Pozostają jeszcze formalności. Ja na trekking w Himalajach pojechałem z agencją turystyczną, więc nie musiałem się o to wszystko martwić. To zdecydowany plus tego typu wyjazdów – możesz skupić się na tym, po co przyjechałeś w góry a nie na załatwianiu papierków. Z wyjazdem na własną rękę sprawa wygląda tak, że są trasy, które można przejść bez przewodnika i takie, na których wymagana jest opieka agencji turystycznej. Jeśli decydujemy się na wariant bez przewodnika, musimy załatwić zezwolenie czyli tzw. TIMS Card (kosz ok. 20 USD). W przypadku trekkingu do bazy pod Everestem dodatkowo konieczne będzie wykupienie biletu wstępu do parku narodowego (30 USD). 
Mam nadzieję, że zamieszczone tu informacje będą pomocne dla osób, które wybierają się na trekking w Himalajach. Jeśli macie jeszcze jakieś pytania co do wizy i całej papierkologii na miejscu, piszcie śmiało w komentarzach :). W następnym wpisie postaram się Wam przybliżyć kwestie noclegu, jedzenia na trasie i aklimatyzacji. Do napisania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz